Bardzo dawno się nie odzywałam, ale niestety dorosłe życie ma to do siebie, że ma się wiele obowiązków i w wolnym czasie jakoś nie potrafię się zebrać by coś napisać. Ostatnio jednak coraz bardziej zaczęła mi doskwierać tęsknota za blogiem, stąd pomyślałam, by po długiej przerwie dać znać, że wcale nie porwało mnie UFO. Moje życie …
starożytność
Grobowce i koroplaści
Przyznaję się już w samym wstępie, że z Etruskami miałam nieco przejść. Doprowadzili mnie do łez, książkę o ich sztuce czytałam z zaciśniętymi zębami, ale udało się i historię sztuki starożytnej zdałam. Lektura, mimo niechęci spowodowanej nieznajomością w kluczowym momencie pojęcia ‘koroplastyka’, okazała się przyjemna i interesująca. Pan Witold Dobrowolski, w swoim dziele o jakże zaskakującym …
Rzymskie relikty/Roman relics
Miałam ostatnio przyjemność pozwiedzać trochę terenów naszych południowych sąsiadów i zahaczyć także o kawałek Austrii. Tam właśnie znajduje się park archeologiczny zwący się Carnuntum. Składa się on z trzech części: Pierwsza z nich to ekspozycja rzeźb, tablic z inskrypcjami i biżuterii (fibule od płaszczy, pierścionki itd.) pochodzących z wykopalisk. Ta część została założona w 1904 roku …
Złoci ludzie
Zrobiłam niewielki ranking o czym pisze i wyszło, że przodują tutaj dwie kategorie: architektura i malarstwo. Rzeźba troszkę odstaje, nie wspominając już o innych dziedzinach. Wypisałam też kraje, o których wspominałam i zauważyłam, że Egipt pojawił się tylko jeden raz. Grzebiąc w szczątkach mojej wiedzy o starożytności oraz zdjęciach na dysku przypomniało mi się coś …
Babilon!
Za dziecka miałam dużo książek-albumów (w zasadzie to dalej je mam), które po prawdzie w większości należały do mojego brata, ale oglądaliśmy je wspólnie. Jako, że książki te były ilustrowane rysunkami, często ukazującymi przekroje, lubiliśmy się na nich ‘bawić’. Najczęstszym polem naszych zabaw był tytuł Cuda świata. I tak bawiliśmy się w przekroju Statui Wolności …
Mumie i ich twarze/Mummies and their faces
Okazuje się, że w shellenizowanym Egipcie mumie miały twarze. Grecy mumifikowali ciała swoich zmarłych, na których twarze nakładali gipsowe maski. Po przejęciu przez Imperium Rzymskie owych terenów, praktykę tę lekko zmodyfikowano i zaczęto zastępować maski malowanymi portretami. Szerzej znane są one jako portrety fajumskie od nazwy miasta Fajum, gdzie znaleziono ich największe skupisko, aczkolwiek portrety mumiowe …