Jest pewne miejsce, które znam tylko ze zdjęć, a które wprawia mnie w nieprawdopodobny zachwyt. Miejsce ma średniowieczny rodowód, co w pewnym sensie ów zachwyt może tłumaczyć, jeśli zna się moje upodobania i wie się, że darzę ten okres w sztuce sporą dozą uczucia. Witraże w katedrze Najświętszej Marii Panny w Chartres, o których chciałabym …
Byki i jelenie
Dziś trochę prehistorii, a mianowicie kilka słów o sztuce najdawniejszej odnalezionej w jamach Lascaux. Francuska jaskinia została przypadkowo odkryta przez kilku chłopców w 1940 roku. Okazało się, że w swym wnętrzu, skrywa malowidła pochodzące z okresu paleolitu. W 1948 roku grotę otwarto dla zwiedzających, jednak już w 1955 narobili oni dużo szkód (poprzez np. oddychanie!), więc …
Złote drzwi
Jako, że lubię piękne rzeczy oraz rzeczy złote, tego dzieła zabraknąć tu nie mogło. Dlaczego? Bowiem łączy w sobie obie te cechy. Nie jestem szczególną entuzjastką renesansowego malarstwa, ale faktem jest, iż rzeźba mnie zachwyca, czego dałam już upust w niedawnym wpisie o majolikach florenckiej rodziny della Robbia. Dzieło będące bohaterem dzisiejszej notki również wyszło …
Ładne książki
Dziś będzie o ładnych książkach w rozmaitych językach. Początkowo chciałam ograniczyć się tylko do widzianych w muzeum w Drohiczynie, ale wtedy nie pokazałabym Wam tych z meczetu w Bohonikach i synagogi we Włodawie. A są naprawdę piękne! Wybaczcie, że dużo piszę o podlaskich terenach, ale mam dużo zdjęć własnych i jakoś dalej żyję objazdem, na którym byłam :) …
Terakotowe Włochy
Jako, że zawsze miałam słabość do kolorków i ceramiki (chociaż wybrałam inny profil w liceum plastycznym) ten wpis postanowiłam poświęcić właśnie temu tematowi. W XV i XVI wieku w pięknej i słonecznej Florencji działał warsztat ceramiczny rodziny della Robbia, który specjalizował się głównie w wytwarzaniu szkliwionych płaskorzeźb z terakoty. Uroda tychże dzieł była przecudna, a …
Wyspa z punktów
Będąc świeżo po obejrzeniu Barbarelli (którą serdecznie polecam wszystkim fanom dziwactw jak np. ludzie jadący na nartach ciągniętych przez płaszczkę z rogiem), przypomniał mi się pewien obraz, który pojawił się na samym początku filmu. W scenie, gdzie Jane Fonda ściąga swój kosmiczny skafander, w tle widać parawan z reprodukcją obrazu Niedzielne popołudnie na wyspie Grande Jatte, o którym …
Wersal Podlasia/Versaille of Podlasie
Jako, że wspomnienia minionego objazdu naukowego wciąż są żywe, w dzisiejszym wpisie chciałam zaprezentować jeden z zabytków, który udało mi się zwiedzić podczas owej kształcącej podróży. Jak nie jestem specjalną zwolenniczką nowożytności (chociaż powoli się do niej przekonuję), to tą realizacją jestem naprawdę zachwycona. The memories from my last journey are still fresh. So today …
Mumie i ich twarze/Mummies and their faces
Okazuje się, że w shellenizowanym Egipcie mumie miały twarze. Grecy mumifikowali ciała swoich zmarłych, na których twarze nakładali gipsowe maski. Po przejęciu przez Imperium Rzymskie owych terenów, praktykę tę lekko zmodyfikowano i zaczęto zastępować maski malowanymi portretami. Szerzej znane są one jako portrety fajumskie od nazwy miasta Fajum, gdzie znaleziono ich największe skupisko, aczkolwiek portrety mumiowe …
Wiosna, wiosna…
Dzieło z tej notki poznałam przeglądając książki w 4 klasie liceum, kiedy szukałam inspiracji do projektu na pracę dyplomową. Obraz zachwycił mnie bardzo, jednak nie wpłynął w żaden sposób na kształt dzieła końcowego ;) Wiosna, bo tak brzmi jego tytuł, powstała w 1900 roku w technice suchego pastelu. Jej autorem jest Teodor Axentowicz, a modelką …
Pierwszy wóz na świecie!
Polska jest krajem, w którym odkryto pierwsze przedstawienie wozu na świecie. Fenomen ten odnaleziono w 1975 roku na terenie Bronocic, gdzie mieściła się osada neolityczna. Dokonali tego naukowcy z Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk. Znalezione późniejsze przedstawienia wozów datowane są dopiero na epokę brązu, choć mają podobną formę do wozu bronocickiego. Waza, co oczywiste, …