Jako, że nad­szedł kolej­ny pięk­ny dzień, w któ­rym zaspa­łam, posta­no­wi­łam cho­ciaż zro­bić coś odro­bi­nę kon­struk­tyw­ne­go. Oczy­wi­ście mam spo­ro do robo­ty, ale naj­pierw trze­ba zro­bić wszyst­ko, co jest nie­istot­ne, by zabrać się za rze­czy potrzeb­ne. Dziś wra­cam wspo­mnie­nia­mi do mojej listo­pa­do­wej wypra­wy na tere­ny naszych połu­dnio­wych sąsia­dów i padło na naj­gor­szy, a zara­zem naj­lep­szy jej dzień. Naj­lep­szy, bo uda­ło mi się poznać napraw­dę pięk­ną i kuszą­cą romań­ską kryp­tę. Naj­gor­szy, bo bolał mnie brzu­szek i gło­wa, więc nie mogłam się w peł­ni roz­ko­szo­wać ota­cza­ją­cy­mi mnie cudow­no­ścia­mi. Owa kryp­ta mie­ści się pod bazy­li­ką pw. św. Pro­ko­pa. Zarów­no kościół jak i znaj­du­ją­ca się nie­opo­dal dziel­ni­ca żydow­ska, od 2003 roku wpi­sa­ne są na świa­to­wą listę UNESCO.

Bazy­li­ka ma romań­ski rodo­wód i przy­na­le­ża­ła nie­gdyś do bene­dyk­tyń­skie­go klasz­to­ru wznie­sio­ne­go w 1101 roku (w XV wie­ku prze­szedł on w ręce świec­kie i prze­ro­bio­ny został na rezy­den­cję pała­co­wą). Począt­ko­wo nosi­ła wezwa­nie Wnie­bo­wzię­cia Naj­święt­szej Marii Pan­ny, któ­re zyska­ła pod­czas świę­ceń w 1109 roku (powsta­ła ona jed­nak praw­do­po­dob­nie już kil­ka lat wcze­śniej). W XIII wie­ku zespół klasz­tor­ny prze­bu­do­wa­no w duchu gotyc­kim i wła­śnie układ archi­tek­to­nicz­ny z tych cza­sów może­my zaob­ser­wo­wać w koście­le. W 1486 roku klasz­tor oble­ga­ny był przez woj­ska kró­la Macie­ja Kor­wi­na, co dopro­wa­dzi­ło do uszko­dze­nia tego kom­plek­su budow­li, a następ­nie spo­wo­do­wa­ło, iż stał się on na ponad kolej­ne dwa wie­ki obiek­tem świec­kim. Kościół słu­żył m.in. jako spi­chlerz oraz bro­war. W XVIII wie­ku, po odbu­do­wie znisz­czeń i dosta­wie­niu do fasa­dy dwóch baro­ko­wych wież, przy­wró­co­no mu daw­ną funk­cję i nada­no wezwa­nie Św. Pro­ko­pa. Od pół­noc­nej stro­ny znaj­du­je się przed­sio­nek z XIII wiecz­nym por­ta­lem, któ­ry został zamu­ro­wa­ny, gdy bazy­li­ka stra­ci­ła sakral­ną funk­cję, a odkry­ty został ponow­nie dopie­ro w 1862 roku.

W kryp­cie pocho­wa­ni zosta­li zało­ży­cie­le klasz­to­ru, ksią­żę­ta moraw­scy Luit­pold Zno­jem­ski i Oldrzych Breneński.

Jako, że byłam nie­co wczo­raj­sza, mimo zaka­zu, zro­bi­łam zdję­cie we wnę­trzu kościo­ła (thug life), któ­re­go nie zamiesz­czę, bo wyszło brzyd­ko i nie­ostro. W kryp­cie foto­gra­fo­wać było moż­na, więc uda­ło mi się wyko­nać kil­ka pstry­ków. Jako, że moje zdję­cia nie są kom­plet­ne, zamiesz­czam tak­że foto­gra­fie z innych źródeł.

https://www.flickr.com/photos/katka789/6021891814 fot. Katerina Jisova
https://www.flickr.com/photos/katka789/6021891814 fot. Kate­ri­na Jisova

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/8/88/Portal_of_Saint_Procopius_Basilica_in_T%C5%99eb%C3%AD%C4%8D.jpg
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/8/88/Portal_of_Saint_Procopius_Basilica_in_T%C5%99eb%C3%AD%C4%8D.jpg

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/8/84/Trebic_podklasteri_bazilika_velka_apsida.jpg
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/8/84/Trebic_podklasteri_bazilika_velka_apsida.jpg

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/8/82/Bazilika_svat%C3%A9ho_Prokopa_v_T%C5%99eb%C3%AD%C4%8Di_-_interi%C3%A9r.jpg fot. Marcin Szala
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/8/82/Bazilika_svat%C3%A9ho_Prokopa_v_T%C5%99eb%C3%AD%C4%8Di_-_interi%C3%A9r.jpg fot. Mar­cin Szala

A poni­żej zdję­cia z kryp­ty, któ­ra zdo­by­ła moje serce.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERAJako bonus jesz­cze dwie foto­gra­fie ze śre­dnio­wiecz­nych pozo­sta­ło­ści klasztoru :)

Clipboard02

Clipboard01
Mia­stecz­ko bar­dzo miłe, bazy­li­ka jak widać na foto­gra­fiach jest zacna, rezy­den­cja, któ­rą moż­na zwie­dzać tro­chę mniej. Nie mam poję­cia ile kosz­tu­je zwie­dza­nie, ale chy­ba nie jest jakieś kosmicz­nie dro­gie. Pole­cam tak­że przej­ście się po uro­kli­wej dziel­ni­cy żydow­skiej, o któ­rej wspo­mi­na­łam, że wraz z daw­nym zespo­łem klasz­tor­nym wpi­sa­na zosta­ła na listę UNESCO.