Jak w tytule, Gislebertus to rzeźbiarz, który żył i tworzył w XII stuleciu we Francji. Wybrałam jego osobę, a w zasadzie konkretną realizację — zachodni tympanon katedry w Autun — gdyż jest to dzieło, które przez ten rok niejako mnie ‘prześladuje’. Na początku trochę narzekałam, chociaż sama dokonałam tego wyboru (piszę o tym niewielką pracę), ale ostatecznie czas, który poświęciłam, żeby się dokładnie przyjrzeć owemu kawałkowi kamienia sprawił, że się w nim zakochałam. Niestety, nie było dane mi zobaczyć na żywo, opieram się więc jedynie na zdjęciach :( (więc skoro tak mi się podoba na zdjęciach, na żywo musi być jeszcze piękniejszy).
Czytając książkę autorstwa Grivota i Żarneckiego poświęconą temu tympanonowi, doszukałam się informacji, że Gislebertus pracował wcześniej przy pojedynczych rzeźbach w katedrach Cluny i Vezelay. Poza tym przypisuje mu się w zasadzie całą dekorację katedry św. Łazarza w Autun.
A to mój ulubiony fragment ze sceną Ważenia dusz (trochę ucięte skrzydła Michała Anioła) i tymi biednymi duszyczkami, które stoją za demonem przytrzymującym szalkę wagi.
Jeśli ktoś jest zainteresowany szerzej, pozostaje mi odesłać do książki wspomnianych już Grivota i Żarneckiego, która dostępna jest przynajmniej w dwóch językach — francuskim i angielskim. Po angielsku nosi ona tytuł Gislebertus: Sculptor of Autun. W Krakowie można ją dostać w bibliotece Międzynarodowego Centrum Kultury, bądź w wersji francuskiej w bibliotece Instytutu Historii Sztuki UJ. Jeśli ktoś woli czytać po polsku, to obszerną pracę pt. Zachodni portal katedry świętego Łazarza w Autun napisał Jacek Dębicki. Obie książki mają dużo zdjęć, fragmentów tympanonu i schematów pomagających rozwikłać ikonografię tego dzieła.
A w ramach ciekawostki, na uwagę zasługuje fakt, iż twórca pozostawił na tympanonie swój podpis pod postacią zdania: Gislebertus hoc fecit. Jest to bardzo rzadkie dla epoki średniowiecza, dlatego wzbudza niemałą sensację. Owego napisu doszukać możemy się pomiędzy nadprożem, centralnie pod stopami Chrystusa. Najlepiej owej sentencji oczywiście szukać na dobrym powiększeniu — po otworzeniu fotografii tympanonu z tego wpisu da się ją dostrzec.