Halo! Dawno mnie tu nie było ze względu na moje potworne lenistwo… Jednakże ostatnio dużo dumam nad sztuką XX wieku, której przez całe swoje życie mówiłam stanowcze ‘niet’. Dalej nie zachwyca ona mojego średniowiecznego serca, jednak jest pewna rzeźba, która podoba mi się mniej więcej od czasów liceum (czyli wtedy, kiedy ją poznałam, hoho). Jej …
rzeźba
Groby
Dziś był piękny i ciepły (co ostatnio nie zdarza się zbyt często), jesienny dzień i postanowiłam to wykorzystać. Wybrałam się na Cmentarz Rakowicki. Po krążeniu dookoła, w końcu udało mi się przedrzeć przez wielkie mury cmentarne i mogłam się rozkoszować przepięknymi formami nagrobków, a także wspaniałymi rzeźbami. Wstyd przyznać, że mieszkając w Krakowie trzeci rok, …
Lilla i Alfred
Prowadzę sobie dzienniczek w notatniku, gdzie zapisuje każdą rzecz, o której napiszę posta. W krajach dominuje zdecydowanie Polska, natomiast jeśli chodzi o dziedzinę sztuk, przoduje architektura. Dziś będzie zatem trochę monotematycznie, bo znów o zabytku polskim. Ale o rzeźbie dotychczas nie było znowuż tak wiele. Zatem, po tym krótkim, niewiele wnoszącym wstępie, przenosimy się do Krakowa, …
Love, love, love
Dziś będzie o rzeźbie, która była moją ulubioną jako chyba jedna z pierwszych (a u mnie gusta się zmieniają bardzo często :)). Nim poznałam Berniniego i innych mistrzów, zachwyciło mnie to dzieło Antonio Canovy, zatytuowane Amor i Psyche. Ci wszyscy, którzy czytali Ludzi Bezdomnych Żeromskiego, być może kojarzą je m.in. z początku tej powieści, gdy młody doktor …
Złoci ludzie
Zrobiłam niewielki ranking o czym pisze i wyszło, że przodują tutaj dwie kategorie: architektura i malarstwo. Rzeźba troszkę odstaje, nie wspominając już o innych dziedzinach. Wypisałam też kraje, o których wspominałam i zauważyłam, że Egipt pojawił się tylko jeden raz. Grzebiąc w szczątkach mojej wiedzy o starożytności oraz zdjęciach na dysku przypomniało mi się coś …
Geniusz!
Wczoraj przeżyłam po raz pierwszy autentyczny zachwyt nad czymś barokowego pochodzenia. Nie przepadam szczególnie za tym okresem, ale Bernini rozwalił mnie na łopatki. Chciałam napisać kilka słów o wybitnej rzeźbie zwanej Porwanie Prozerpiny lub też po prostu Prozerpina i Pluton. Mierzy ona bez cokołu 225 cm i wykonana jest w całości z marmuru. Bernini wykonał ją …
Dzieło nieukończone
Dziś nietypowo, bo jak wskazuje tytuł, będzie o budowli, która ciągle jeszcze powstaje i to nieprzerwanie od końca XIX wieku. Chodzi oczywiście o przepiękną świątynie Sagrada Familia, architektoniczną damę Barcelony. Miałam wielkie szczęście w życiu widzieć ją na własne oczy, ale niestety tylko z zewnątrz. By odwiedzić wnętrze trzeba kupić bilet, a kolejki są gigantyczne. …
Złote drzwi
Jako, że lubię piękne rzeczy oraz rzeczy złote, tego dzieła zabraknąć tu nie mogło. Dlaczego? Bowiem łączy w sobie obie te cechy. Nie jestem szczególną entuzjastką renesansowego malarstwa, ale faktem jest, iż rzeźba mnie zachwyca, czego dałam już upust w niedawnym wpisie o majolikach florenckiej rodziny della Robbia. Dzieło będące bohaterem dzisiejszej notki również wyszło …
Terakotowe Włochy
Jako, że zawsze miałam słabość do kolorków i ceramiki (chociaż wybrałam inny profil w liceum plastycznym) ten wpis postanowiłam poświęcić właśnie temu tematowi. W XV i XVI wieku w pięknej i słonecznej Florencji działał warsztat ceramiczny rodziny della Robbia, który specjalizował się głównie w wytwarzaniu szkliwionych płaskorzeźb z terakoty. Uroda tychże dzieł była przecudna, a …
Gislebertus
Jak w tytule, Gislebertus to rzeźbiarz, który żył i tworzył w XII stuleciu we Francji. Wybrałam jego osobę, a w zasadzie konkretną realizację — zachodni tympanon katedry w Autun — gdyż jest to dzieło, które przez ten rok niejako mnie ‘prześladuje’. Na początku trochę narzekałam, chociaż sama dokonałam tego wyboru (piszę o tym niewielką pracę), …