Jako, że wspomnienia minionego objazdu naukowego wciąż są żywe, w dzisiejszym wpisie chciałam zaprezentować jeden z zabytków, który udało mi się zwiedzić podczas owej kształcącej podróży. Jak nie jestem specjalną zwolenniczką nowożytności (chociaż powoli się do niej przekonuję), to tą realizacją jestem naprawdę zachwycona.
The memories from my last journey are still fresh. So today I would like to present another site which I saw on this instructive trip. In this case I’m truly delighted although I’m not a big enthusiast of Early Modern period (but I think I’m starting to like it more).
Pałac Branickich w Białymstoku, gdzie obecnie mieści się siedziba Rektoratu białostockiej Akademii Medycznej, na samym początku był gotycko-renesansowym zamkiem rodziny Wiesiołowskich. Po kilku epizodach w historii tego miejsca, w końcu trafiło ono, po potopie szwedzkim, w ręce Jana Klemensa Branickiego. Podczas pierwszej przebudowy wykonanej na polecenie ojca hetmana wielkiego koronnego, Stefana Mikołaja, zamek został zmieniony w barokową rezydencję, a modernizację tę wykonano pod kierunkiem architekta Tylmana z Gameren (krakowiakom znany jest on chociażby z kościoła św. Anny, który zaprojektował). Kolejnych przebudów pałacu, które nastąpiły już z polecenia Jana Klemensa, dokonał Jan Zygmunt Deybel, architekt króla Augusta II, a później, po jego śmierci Jakub Fontana, który nadał mu ostateczny kształt.
Branicki Palace in Białystok is presently used as the headquarters of rector’s office Medical Academy. In its beginnings this place was the gothic-renaissance style castle of family Wiesiołowcy. After some time, the castle, after the Swedish Deluge, became the property of Jan Klemens Branicki. During the first reconstruction the castle was rebuilt into a baroque residence. It has become a headquarters of Great Crown Hetman father’s, Stefan Mikołaj. The modernization was carried out under the direction of architect Tylman van Gameren (people from Kraków know him by the project of St. Anne church). Next modernizations of the palace were made by Jan Zygmunt Deybel the architect of the king August II and after his death by Jakub Fontana. Fontana gave the residence its final shape.
Podczas ostatniego etapu modernizacji, tj. z polecenia Jana Klemensa, utworzono ogromny ogród przypałacowy, który wzorowany był na wersalskiej realizacji Andre Le Notre’a oraz innych francuskich ogrodach rezydencjonalnych. Nie wiemy, kto zaprojektował ogród, ale wiemy kto zajął się pracami inżynieryjno-hydraulicznymi. W tym celu zatrudniono francuza, Pierre Ricaud de Tiregaille’a, który wykonał także rysunki ogrodu znajdujące się w Bibliothèque Nationale de France. Autorstwo znakomitej większości dekoracji rzeźbiarskiej ogrodu, jak i rzeźb w hallu przypisano warszawskiemu rzeźbiarzowi Janowi Chryzostomowi Redlerowi.
In the last modernization (by Jan Klemens) a huge palace garden has been added. It was inspired by the Versaille’s garden of Andre Le Notre and others french residentional gardens. It’s unknown who designed the garden in Białystok. Plumbing and engieering has been done by Pierre Ricaud de Tiregaille who also made sketches the garden. The sketches are storing in Bibliothèque Nationale de France in Paris. The great majority garden’s sculptures and statues in hall were made by Warsaw sculptor — Jan Chryzostom Redler.
Jak to bywało jednak z wieloma polskimi zabytkami, podczas II wojny światowej pałac ten uległ praktycznie całkowitemu zniszczeniu i w latach 1946–1960 został odbudowany, ale bardzo pospiesznie, stąd wnętrza zrekonstruowano niezbyt wiernie. Ogrody w dalszym ciągu są odnawiane, a od niedawna możemy podziwiać nowy Pawilon Pod Orłem. W zasadzie zwiedzać możemy teraz górną część ogrodów, które i tak robią wrażenie, choć są jedynie malutką częścią pierwotnego założenia.
As was the case with many polish residences during the second world war the palace in Białystok was totally destroyed. The palace has been restored in 1946–1960. It has been a rushed job though so interiors weren’t rebuilt faithfully. The gardes still are being restored. Since recently we can admire the new gazebo in polish know as Pavilion under the Eagle. We can visit only upper part of the gardens. It makes great impression however it’s only a small part of the original plan.
Poniżej zamieszczam plan ukazujący pierwotne założenie pałacowe, które i tak zdaje się być lekko ucięte z prawej strony. Ogrody górne na planie oznaczone są jako 8 prostokącików nad pałacem przy literce A.
Below I attatched a schematic showing the original plan of the palace and its surroundings which appears to be cut a little on the right side. The upper gardens on the plan are marked by 8 rectangles above the palace (letter A).
Jan Klemens Branicki, jak już wcześniej wspomniałam, był hetmanem wielkim koronnym. Znany jest ze swojego zamiłowania do sztuki francuskiej, co widoczne jest bardzo w białostockim pałacu. Chociaż był hetmanem, nie brał udziału w żadnej walce, ale dla historii sztuki jest on bardzo ważną postacią. Poza tym był niedoszłym królem Polski!
Jan Klemens Branicki, like I mentioned before, was the Great Crown Hetman. He is known by his passion for the french art which we can see in the palace in Białystok. Although he was a hetman he never participated in a single battle. But in the history of art he is very important person. Also he is the a would-be king of Poland!
Oczywiście przepraszam za jakość zdjęć. Marne, ale własne. Jeśli zainteresowani jesteście ogrodem, odsyłam do jego strony internetowej, gdzie znajdziecie ładne fotografie i więcej historii. No i oczywiście polecam również Biuletyn historii sztuki 1–4/2001, który w całości poświęcony został ogrodom. Znajdziecie tam przynajmniej trzy artykuły, w których mowa jest o Białymstoku.
Of course I apologize for poor quality of photos. If you’re interested the garden here is a link to a website (unfortunatelly only in Polish). There is also an article in Biuletyn Historii Sztuki 1–4/2001. This volumin is dedicated entirely to gardens so you can find there at least three articles about Białystok.
Jest co zwiedzać — już sam plan budzi respekt ;) , ale osobiście wolę te mniejsze, trochę zapomniane pałace …
Powiem szczerze, że mnie też lekko przytłoczył, choć zwiedza się go głównie z zewnątrz. Ogrody za to są cudowne i z tego co wyczytałam na stronie, coś tam się dalej dzieje. Wiadomo, że całych nie odtworzą, bo nie ma już na to w Białymstoku po prostu miejsca, a przypuszczam, że nawet jeśli by było, to z kolei fundusze prawdopodobnie byłyby zbyt skromne ;)